Polecam uwadze wszystkich obserwujących projekt Women* of Noise, obejmujący działalność w mediach społecznościowych, zin (niedawno wyszedł drugi numer) i charytatywne kompilacje muzyczne. Przedstawia on artystki niszowe, których twórczość często wprawdzie jest... trudna dla uszu przyzwyczajonych do bardziej melodyjnych melodii (XD), ale IMO warto się czasem w to zagłębić, bo można znaleźć coś absolutnie niesamowitego. Poza tym jest prowadzony z perspektywy feministyczno-queerowej, co nadal jest nieoczywiste i cenne, a do tego nie dyskryminuje ze względu na wiek (w żadną stronę).
https://womenofnoise.bandcamp.com/
https://womenofnoiseblog.wordpress.com/
https://womenofnoise.tumblr.com/
PS. Pragnę zaznaczyć, że nie jest to autopromocja, choć zrobiłam do pierwszego numeru jeden wywiad (jestem przekonana, że baśnia była tam najbardziej melodyjnie grającą artystką, hehe). Ale generalnie raczej pozostaję tutaj w roli odbiorczyni/osoby wspierającej inicjatywę (i też czerpiącej z niej różnego rodzaju inspiracje).
PPS. Chyba zacznę zbierać papierowe ziny. Mam tak dość ekranów i martwego internetu... Chcę życia i czegoś namacalnego 🔥
[#]muzyka #noise #feminizm #womenofnoise
=> More informations about this toot | View the thread | More toots from dancingindystopia@pol.social
=> View muzyka tag | View noise tag | View feminizm tag | View womenofnoise tag This content has been proxied by September (3851b).Proxy Information
text/gemini