Zaczynam się zastanawiać czy amerykańskie bezwzględne podejście nie okaże się najbardziej skutecznym.
Szybko rosnące obszary USA stają się na skutek zmian klimatu "nieubezpieczalne" - na skutek gwałtownie rosnącego ryzyka (powodzie, pożary, huragany) albo nie można uzyskać oferty ubezpieczenia, albo jest ono tak drogie, że nikogo nie stać.
1/2
=> More informations about this toot | More toots from filiplachert@mastodon.social
Skutkiem działania tych mechanizmów obszary które były szaleńczo zabudowywane w ostatnich dekadach będą się szybko wyludniać. Bo odbudowa po katastrofach będzie nieopłacalna/niemożliwa.
Doprowadzi to do gigantycznej utraty majątku, ale ułatwi naturze samoregulację. I skutecznie uzmysłowi "zwykłym ludziom" co się dzieje na naszej planecie. Tylko jak zwykle, najwięcej zapłacą najbiedniejsi i najbardziej wraliwi ekonomicznie.
2/2
=> More informations about this toot | More toots from filiplachert@mastodon.social
@filiplachert
Chyba że masa biednych i wrażliwych zje bogatych.
=> More informations about this toot | More toots from sondziabartoszcze@mastodon.social This content has been proxied by September (ba2dc).Proxy Information
text/gemini