słuchane: The Eagles - Life In The Fast Lane

No i zapomniałem o tych pancerzach, ale chyba wszystko gra. Mam nadzieję,

bo wchodzimy za godzinę. Pół godziny temu czujniki zasygnalizowały średni

stopień obrony ochronnej na polu monatytu, trwało to trzy sekundy po czym

wszystko uciszyło się kompletnie. Przez ułamek sekundy wydawało mi się

również, że dostrzegam kątem oka palącą się kontrolkę czujnika życia

biologicznego.

Nie wiem co o tym myśleć. Póki co wygląda, że to fałszywy alarm, jednak

na wszelki wypadek aktywowałem moje jedyne działko samostrzelne.

Piszę jedyne, ale to nie byle co i jestem z niego na prawdę dumny.

To cacko jest warte drugie tyle co cała ta łajba.

W klimatyzacji znowu coś chrobocze. Znów musi poczekać.